Składniki:
- Ziemniaki – 1 kg (masa po obraniu!);
- Mąka pszenna typ 500 – 300 g;
- Skrobia ziemniaczana – 2 pełne łyżki;
- Jajka – 2 sztuki;
- Sól – 1 łyżeczka;
Do podania:
- Boczek wędzony – 150 g;
- Cebula – 2 większe;
- Olej – do podsmażenia;
- Twaróg półtłusty – 250 g.
Przepis na kluski ziemniaczane:
- Proponuję zacząć od przygotowania dodatków, z którymi będziemy jeść kluski.
- Boczek kroimy na małe kawałki i wrzucamy na dobrze rozgrzaną patelnię – podsmażamy bez dodatku oleju do momentu aż tłuszcz będzie się wytapiał, a boczek zacznie się rumienić.
- Następnie do rumianego boczku dokładamy drobno posiekane cebule i całość podsmażamy, aż cebula stanie się szklista.
- Jeśli boczek nie miał za dużo tłuszczu, dodajemy do smażenia cebuli trochę oleju. Po podsmażeniu patelnię zestawiamy.
- Twaróg kruszymy do miseczki lub rozdrabniamy widelcem.
- Ziemniaki obieramy i ścieramy na najdrobniejszych oczkach tarki lub mielimy przez maszynkę.
- Do startych/zmielonych ziemniaków dodajemy łyżeczkę soli, mąkę, 2 jajka, kartoflankę.
- Całość dobrze mieszamy, żeby ciasto było jednorodne. Jeśli stwierdzimy, że ciasto jest za rzadkie – dosypujemy mąkę.
- W garnku zagotowujemy wodę z łyżeczką soli.
- Kluski wrzucamy partiami na gotującą się wodę.
- Po wrzuceniu mieszamy, żeby nie przywarły do dna garnka (ja zawsze to robię drewnianym trzonkiem od łyżki).
- Kiedy kluski wypłyną na powierzchnię gotujemy je jeszcze około 2 minuty i wyjmujemy łyżką cedzakową.
- Czynności powtarzamy aż do zużycia ciasta.
- Jak uformować kluski ziemniaczane? Możemy zrobić to na kilka sposobów. Ja używam do klusek specjalnego sitka (przecieraka), które znacznie skraca czas ich przygotowania.
- Można też nabrać ciasto na łyżkę stołową i łyżeczką do herbaty zsuwać z niej porcje ciasta prosto do wrzątku.
- Zanim stałam się szczęśliwą posiadaczką przecieraka (kupiłam najzwyklejszy za 20 zł i jestem bardzo zadowolona), kluski ziemniaczane (inaczej – szare kluski), robiłam jeszcze innym sposobem. Większą porcję ciasta wylewałam na deskę i z tej deski łyżeczką zsuwałam do wrzątku małe porcyjki ziemniaczanego ciasta.
- Kluski po ugotowaniu wkładam do durszlaka i przelewam szybko zimna wodą, żeby je zahartować i wypłukać nadmiar skrobi.
- Gotowe kluski okraszamy podsmażoną wędzonką z cebulką i posypujemy twarogiem.
Smacznego!
Ala