Składniki:
- Masło – 300 g;
- Mąka pszenna – 350 g (użyłam poznańskiej);
- Jajko – 1 sztuka;
- Żółtko – 1 sztuka;
- Kwaśna śmietana – 2 łyżki (18 lub 22% tłuszczu);
- Sól – szczypta;
- Powidła śliwkowe – 1 szklanka (użyłam powideł strzeleckich – uwielbiam je, bo nigdy mi jeszcze z niczego w trakcie pieczenia nie wypłynęły);
- Cukier puder – do posypania.
Przepis na pieczone pierożki z powidłami:
- Do miski wsypujemy mąkę, dodajemy szczyptę soli, jajko, żółtko, kwaśną śmietanę – zagniatamy ciasto, następnie schładzamy je w lodówce przez co najmniej 3 godziny (można je schładzać całą noc).
- Ciasto jest tłuste i będzie się trochę kleiło do rąk, nie dosypujcie więcej mąki bo po schłodzeniu ciasto się „ściągnie”.
- Schłodzone ciasto dzielimy na 2 części.
- Jedną część wkładamy ponownie do lodówki, a drugą rozwałkowujemy na grubość mniej więcej 3 mm.
- Z ciasta wycinamy kółka, na każde nakładamy powidła i zaklejamy formując pierożek.
- Trzeba uważać żeby powidła nie dostały się między brzegi pierożka, bo się nie sklei.
- Ja nie robiłam pierożkom klasycznej falbanki, bo ciasto nie bardzo się do tego nadaje. Sklejałam brzegi przy pomocy widelca, przyciskając jego zęby miejsce przy miejscu.
- Ścinki zagniatamy i schładzamy.
- Te same czynności powtarzamy z pozostałą częścią ciasta, a następnie z zagniecionymi ścinkami.
- Uformowane pierożki układamy na blasze na pergaminie do pieczenia.
- Wkładamy je do piekarnika nagrzanego do 170 stopni C i pieczemy przez około 18-20 minut.
- Podajemy gorące, posypane cukrem pudrem.
Uwagi:
- W oryginalnym przepisie była rada, aby przed sklejeniem posmarować brzegi ciasta surowym białkiem. Powinno to zmniejszyć ryzyko otwierania się pierożków w czasie pieczenia. Ja tego nie zrobiłam, bo mi się zwyczajnie nie chciało i część pierożków była rozchylona.
- Z podanej proporcji wyszło mi około 50 pierożków.
- Zabierając się do jedzenia gotowych pierożków, pamiętajcie, że powidła są znacznie bardziej gorące niż ciasto. A już szczególnie pilnujcie dzieci!!!
Smacznego!
Ala
Literatura:
Źródło przepisu: Zofia Czerny: „Książka kucharska”; Polskie Wydawnictwo Gospodarcze; Warszawa 1953.