Przepis na pieczone filety z karpia
Wigilia Bożego Narodzenia już pojutrze. Rzutem na taśmę wstawiam więc super prosty sposób na przyrządzenie karpia. Od lat kupuję filety z karpia.
Tradycja kupowania żywych (często ledwo żywych) ryb i wypuszczania ich do wanny czy miski, w wielu domach odchodzi szczęśliwie w zapomnienie. Z radością korzystam więc z dostępności filetów. Nigdy też nie przepadałam za walką z podstępnymi ośćmi przy wigilijnym stole.
W moim rodzinnym domu, karp był zawsze smażony. Mi bardziej przypadł do gustu pieczony. A także to, że robi się on praktycznie sam. Nie pryska mi nigdzie tłuszcz, no i świątecznego domu nie wypełnia zapach smażonej ryby.
Przepis na pieczone filety z karpia jest jednym z najprostszych spośród wigilijnych receptur.
Uwielbiam karpie, a w tej wersji szczególnie. Dodam że jeśli komuś przeszkadza intensywny aromat karpia smażonego, to polecam skorzystać z tego przepisu na karpia pieczonego. Jest przepyszny. Ps. Koniecznie pamiętajcie żeby kupować polskie karpie!
Dziękuję za miłe słowa 🙂